Harpers Ferry to malutkie miasteczko (poniżej 300 mieszkańców) leżące w Appalachach w miejscu, którym Shenandoah wpada do Potomacu. Jest położone na granicy trzech stanów samo miesteczko leży w Zachodniej Wirginii, góra po lewej znajduje się już w Wirginii, a ja robiąc to zdjęcie stałem w Marylandzie.
Miasteczko najbardziej znane jest z ataku na miejscowy arsenał w przededniu Wojny Secesyjnej. Atak przeprowadził abolicjonista, wielki twardziel o niesamowitych oczach John Brown
Zdobyta broń miała posłużyć do wzniecenia czarnej rewolucji prowadzącej do zniesienia w Wirginii niewolnictwa. Atak odparto, Johna złapano i powieszono. Śmierć Browna wywołała wielkie wrażenie na mieszkańcach "postępowej" północy i przyczyniła się do podgrzania nastrojów, które ostatecznie doprowadziły do wybuchu wojny między stanami. No i nawet Nowrid w Paryżu o nim wiersz napisał.
Miasteczko sprawia wrażenie solidniej zbudowanego od czegokolwiek co widziałem w całej Zachodniej Wirginii (stolica stanu Chareston wygląda jak XIX wieczna syberyjska osada górnicza)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz